Aktualności

Po raz pierwszy w historii polskiego karate kyokushin nasza reprezentacja wygrała w klasyfikacji drużynowej!

Maciej Mazur złoto w kategorii super ciężkiej +95 kg. Wszystkie walki wygrane przed czasem. To bardzo dobra prognoza przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata, które odbędą w Tokio w 2019.
Agata Winiarska złoto w kategorii +65 kg kobiet. To nasza najbardziej utytułowana zawodniczka, mająca szanse medalowe w nadchodzących Mistrzostwach Świata.
Pierwszy złoty medal Anny Bielskiej w kategorii 55 kg zdobyty we wspaniałym stylu.
Brąz Agaty Kozubowskiej w tej samej kategorii.

Dobre wyniki odnotowaliśmy w konkurencji kata:
Drużynowe złoto: Mateusz Golob, Kamil Stankiewicz, Filip Szeler, oraz brąz drużyny: Aleksandra Bukowa, Anna Kolasińska, Paula Malikowska.
Indywidualnie w konkurencji kata: srebro Konrad Kozubowski i brąz Filip Szeler.

Dobrze spisali się również zawodnicy BKKK: Marek Odzeniak i Mateusz Kaptur wygrali swoje pierwsze pojedynki przed regulaminowym czasem.
Marek w ćwierć finale spotkał się z Jurasem Sokolovosem z Litwy po dobrej pierwszej części pojedynku niestety w drugiej części nie był w stanie narzucić wyższego tempa, przegrał z aktualnym wicemistrzem Europy, który stoczył w finale bardzo wyrównany pojedynek z 18 krotnym Mistrzem Europy Valeri Dimitrovem.
Mateusz Kaptur pokazała niezwykły charakter i spore umiejętności, niestety nie był w stanie zwyciężyć z zawodnikiem gospodarzy Zimantasem.
Maciej Mazur wszystkie pojedynki zakończył przed czasem tym razem jego silną bronią były ciosy i kopnięcia na tułów. W półfinale osłabił Antonasa Klibavicusa gradem kopnięć i ciosów na tułów. W finale zaskoczył wszystkich młody Paulius Zimantas, ruszył mocno do ataku i wydawało się, że nasz zawodnik będzie miał kłopoty jednak przetrzymał silny napór ruszył do kontrofensywy, która okazała się bardzo skuteczna. Silne ciosy, kopnięcia kolanem odebrały reprezentantowi Litwy ochotę do dalszej walki. Maciej jest 3-krotnym Mistrzem Europy, 2-krotnym zdobywcą srebrnych i brązowych medali.
Mimo, że nie udało się tym razem zdobyć medalu na słowa uznania zasługuje Monika Zielińska. Stoczyła bardzo mocny pojedynek ze zdobywczynią srebrnego medalu - Magdaleną Gustaitytė, w pierwszej części pojedynku miała sporą przewagę, gdyby udało się lepiej wykorzystać możliwości Moniki była olbrzymia szansa na wygraną.

Tak dobrych wyników nasza reprezentacja nie odnotowała w historii polskiego karate kyokushin! Zawodnikom należą się wielkie brawa i gorący doping oraz wsparcie w przygotowaniach do najbliższych Mistrzostw Świata w Tokio!

Galeria zdjęć